Wyszukiwanie
Polski
  • English
  • 正體中文
  • 简体中文
  • Deutsch
  • Español
  • Français
  • Magyar
  • 日本語
  • 한국어
  • Монгол хэл
  • Âu Lạc
  • български
  • Bahasa Melayu
  • فارسی
  • Português
  • Română
  • Bahasa Indonesia
  • ไทย
  • العربية
  • Čeština
  • ਪੰਜਾਬੀ
  • Русский
  • తెలుగు లిపి
  • हिन्दी
  • Polski
  • Italiano
  • Wikang Tagalog
  • Українська Мова
  • Inne
  • English
  • 正體中文
  • 简体中文
  • Deutsch
  • Español
  • Français
  • Magyar
  • 日本語
  • 한국어
  • Монгол хэл
  • Âu Lạc
  • български
  • Bahasa Melayu
  • فارسی
  • Português
  • Română
  • Bahasa Indonesia
  • ไทย
  • العربية
  • Čeština
  • ਪੰਜਾਬੀ
  • Русский
  • తెలుగు లిపి
  • हिन्दी
  • Polski
  • Italiano
  • Wikang Tagalog
  • Українська Мова
  • Inne
Tytuł
Transkrypcja
Następnie
 

Prosta mała „śrubka”, która może uratować naszą planetę-dom, część 2 z 7

Szczegóły
Pobierz Docx
Czytaj więcej
Więc jeśli chcecie pójść za którymkolwiek z tych już spełnionych, ugruntowanych, rozwiniętych i poszerzonych Synów lub Przedstawicieli Boga lub Wnuczek, wnuków Boga, to możecie pójść za którymkolwiek Mistrzem i iść do Ich Krainy i żyć tam razem. Razem. A te Krainy Buddów lub Świętych i Mędrców, Którzy już osiągnęli najwyższy status oświecenia, będą na zawsze. Nie wrócą do Boga, do Boskości, z której oni pierwotnie przyszli.

To jeden wybór. Jeśli chcesz podążać za jednym Mistrzem, mieszkać w Ich Kraju, na przykład, w Ich Krainie, w Ich Krainie Buddy lub w Krainie Bożych Wnuków i Wnuczek. Ja nie mam określeń w naszym ziemskim języku, by wyjaśnić to jakoś bardziej. Jeśli zdołam, może innym razem, wyjaśnię to bardziej szczegółowo. Ale wyobraźcie sobie w ten sposób.

Albo możecie iść do tego Syna i Córki, albo Wnuka, Wnuczki, mieszkać z nimi i być pod Ich opieką, i nie musicie wracać do Boga. Oczywiście, będziecie połączeni z Bogiem tak samo. Tylko inaczej, bo nie zostaniecie wchłonięci z powrotem do Boskości, z powrotem do Pierwotności, skąd się wzięliście. Ale podążanie za Wielkim Oświeconym Mistrzem, już ustanowionym z Ich własnym stworzonym dla was światem i dla każdego, kto za Nim podąża, i jest szczery, wystarczająco oświecony, aby za Nimi iść i mieszkać z Nimi, to będą kontynuować dalej. Wtedy pewnego dnia wy również staniecie się Buddą w Ich Krainie. Ale mieszkacie razem, Budda czy nie, nieważne czy staniecie się Buddą, czy nie.

Ale jeśli nie chcecie tego robić i tylko tak zostawiacie, to cykl wychodzenia z Boskości poprzez Wielki Wybuch, na przykład lub powrót do Boskości, do Pierwotności, wtedy nie musicie iść za żadnym Mistrzem. Możecie po prostu być dobrzy. Wtedy, być może, jest to wygodniejsze dla waszej fizycznej istoty lub jakiegoś rodzaju ciała istoty, w zależności, gdzie jesteście. Będzie wam się żyło wygodniej. Ale jeśli nie obchodzą was o te wszystkie zasady i standardy moralne, samorealizację i samodoskonalenie, to żyjecie sobie dalej. W niektóre dni idziecie do piekła, w inne wracacie na ten fizyczny świat, albo do królestwa zwierząt, albo do jakiejkolwiek innej rzeczy. I ciągle kontynuujecie w ten sposób, poddając się recyklingowi, aż na zawsze, na zawsze, a potem wracacie do Boskości. Powrócicie do tego. Wtedy znów poddacie się recyklingowi, wrócicie pewnego dnia i staniecie się albo człowiekiem albo osobą-zwierzęciem, albo drzewem lub czymkolwiek i kontynuujecie znów to życie, aż dojrzejecie wystarczająco z natury, jeśli nie zrobicie nic ze swoim życiem.

Nie praktykujecie. Nie robicie nic zgodnie z Uniwersalnym Prawem i Wolą Boga, i ciągle będziecie się poddawać recyklingowi. Piekło czy Niebo, Ziemia lub nicość, gdziekolwiek, zależnie od tego, co zrobiliście w poprzednim życiu. Jeśli idziecie za Mistrzem, to będziecie wyzwoleni z tego kręgu na zawsze. Na zawsze. Wtedy będziecie stawali się coraz lepsi i lepsi, aż znajdziecie całkowicie swoje własne wspaniałe Ja i wtedy też staniecie się jak jeden z Mistrzów. Wtedy możecie pomagać innym lub nie. Zależy to od tego, jakie jest wasze przeznaczenie lub co zdecydujecie się robić ze swoim życiem po oświeceniu. A nawet przed tym wielkim oświeceniem, jeśli chcecie pomagać innym, to macie już wystarczającą moc.

Jeśli macie już Wielkiego Oświeconego Mistrza, to oczywiście będzie On/Ona was uczył i dzięki temu będziecie widzieć więcej i więcej swoje wielkie Ja. Pomiędzy nieświadomymi i normalnymi czującymi istotami a wielkim Mistrzostwem, im wyżej się wzniesiecie, tym większą macie moc. Możecie już pomagać ludziom, pomagać innym istotom, zamiast być tylko zwykłą osobą nie odzyskując swojego skarbu wewnątrz, w sobie. Dlatego dużo ludzi podąża za Mistrzami i oddaje Im cześć, ponieważ wiedzą, że mogą wydostać się z tego cyklu wracania raz za razem z różnymi rodzajami życia i życiowymi celami. Ale jeśli nie mają Mistrza, to będą poddawani recyklingowi w ten sposób aż na zawsze, na zawsze.

Nie tylko jest tak z dnia na dzień. Jak zostaniecie wchłonięci z powrotem do Pierwotnej Mocy, Pierwotnej Boskości, potrzeba długiego, długiego, długiego, długiego czasu, aby znów stać się takimi, jakimi jesteście teraz, mniej lub bardziej. Nazwiemy to Wielki Wybuch. Dobra. Bo ten moment nie przychodzi tak sobie z dnia na dzień. To będzie odpoczywać na długi, długi czas, aby oczyścić wszystko, co zagmatwaliście na tej planecie lub na jakiejkolwiek innej planecie, czy w jakiejkolwiek innej formie życia, czy jako ludzie, czy osoby-zwierzęta, lub inne istoty, nawet kamienie czy drzewa. Tak więc wchłonięcie nie ma natychmiastowego efektu. Zajmuje to eony, eony, eony, eony lat. Więc teraz, jeśli nie idziecie za żadnym Mistrzem i nie uwalniacie się z tego cyklu, to będziecie musieli czekać eony, eony, eony czasu, zwłaszcza teraz, gdy cykl dobiega końca. A osąd będzie bardzo, bardzo skrupulatnie i ściśle przeprowadzony. I jeśli nie jesteście godni, nie możecie być wyzwoleni.

Będziecie musieli zostać wchłonięci z powrotem i przejść przez piekła lub różne niskie lub wysokie poziomy, zależy. A więc, potrzeba eonów, eonów, eonów, długiego, długiego, długiego czasu, aż naprawdę wrócicie do tej Pierwotnej Boskości. A potem, jak chcecie znów się wydostać - to musicie tam być też na wieczność, aż jest kolejny Wielki Wybuch i wtedy wszystko wyłoni się z tego Pierwotnego Źródła, z tej Pierwotnej Mocy ponownie, wtedy wyjdziecie znów jako cokolwiek, czym jesteście w tym czasie: ludzie, osoby-zwierzęta, inne istoty, skały, drzewa, na przykład. Dlatego od niepamiętnych czasów ludzie, którzy to rozumieli, szli za Mistrzem. I wybierali swojego Mistrza bardzo, bardzo ostrożnie. Bo jeśli wybierzecie niewłaściwego, to też znów wrócicie do tego cyklu. Bo ten mistrz tak samo nie jest wolny, nie jest wyzwolony. Jak więc może wyzwolić was?

A więc od niepamiętnych czasów mamy licznych Mistrzów, ale nie aż tylu. Nawet przez 2000 lat, od czasów Pana Jezusa, ilu prawdziwie Oświeconych Mistrzów się pojawiło? Można ich policzyć na palcach. Wiedzcie, że mówię prosto i krótko. Mam nadzieję, że naprawdę to rozumiecie. To dlatego ludzie szukają Oświeconych Mistrzów, aby iść za Nimi lub recytować Ich Imiona. Nawet, jeśli Buddów już nie ma, oni recytują Ich Imiona przekazane przez pierwotnego Buddę na naszej planecie, czyli Buddę Śakjamuniego. A także, tak jak Pan Jezus zstąpił, aby uczyć ludzi, niestety bardzo krótko. Ale tak właśnie jest. To tak właśnie znacie imię Jezusa Chrystusa i Buddy, i wielu innych Buddów, wielu innych Świętych i Mędrców, Którzy poszli za Jezusem Chrystusem i Sami stali się wielce oświeceni.

Jeśli więc recytujecie Ich Imiona, będziecie błogosławieni, podniesieni na duchu i chronieni, i pójdziecie do Ich Nieba. Ale jeśli tylko recytujecie Ich Imiona, ale nie praktykowaliście zbyt wiele za Ich życia, to nie będziecie mieli za wysokiego poziomu w Ich sferze. To tak, jak macie świetnego nauczyciela w szkole, ale jak nie uczycie się dobrze, wtedy będziecie ostatni w klasie. I być może wasza szansa, aby znaleźć dobrą pracę, zarobić więcej pieniędzy czy zająć wysoką pozycję w społeczeństwie będzie mniejsza niż tych, którzy są bardziej zaawansowani w nauce. Dobrze, coś jeszcze? Muszę zatrzymać nagrywanie i pomyśleć, zapamiętać.

Widzicie, jak wielu Mistrzów zeszło na Ziemię, cierpiąc brutalne, brutalne traktowanie i Oni nadal to robią. Nadal kochają ludzi, żeby to robić. I nie proszą o wiele, z wyjątkiem, żebyście byli z Nimi połączeni poprzez proces zwany inicjacją. Właściwie jest to proste, bo jeśli otworzycie magazyn wiedzy w swojej duszy poprzez Moc Mistrza, to już ją macie. Nie trzeba więc dużo robić, ale starać się gromadzić coraz większą moc każdego dnia, otwierać coraz bardziej drogę do Domu, otwierać coraz więcej bram, aby się uwolnić, z Mocą Mistrza, będącego zawsze obok was i pomagając wam, pomagając wam, gdy upadacie.

A teraz, wiem, że ciągle myślicie, że zawsze mówię o weganizmie, ale to jest ta śrubka, której potrzebujecie, aby naprawić drzwi do waszego domu. Bez tej śrubki nie da się tego zrobić. Ona jest bardzo mała, prosta, ale jeśli ktoś chce naprawić te drzwi, poprosi o tę śrubkę. „Gdzie są moje śrubki? Położyłem je tutaj. Zniknęły. Nie mogę ich już znaleźć”. Oni muszą znaleźć tą śrubkę. Te cztery śrubki czy trzy śrubki - zależy od tego, ile otworów jest w zawiasach i jakie duże są drzwi. To wszystko. Nie mogę wam ciągle powtarzać: „Weź jakąkolwiek inną śrubkę, jakikolwiek haczyk, cokolwiek! Włóż tam kamień i weź inną śrubę, która jest większa i mocniejsza”. Nie, to musi być dokładnie to. To musi być ta mała śrubka. To wszystko. My zrobiliśmy wiele rzeczy, już wszystko, ale brakuje tej śrubki, a wy tego nie robicie.

Błagałam przywódców rządowych: „Proszę, zróbcie tak, by ludzie to zrozumieli i wprowadźcie w życie wegańskie zasady. W tej chwili tylko pobieracie wyższe podatki, ratujecie tylko dzikie osoby-zwierzęta, budujecie dla nich most, by mogły przejść przez drogę. Wszystko to jest oczywiście wspaniałe. Chronicie osoby-zwierzęta i ustanawiacie prawa typu ‘Nie nękaj zwierząt; Nie znęcaj się nad zwierzętami’. Ale oni znęcają się nad nimi każdego dnia, jeśli nadal jedzą mięso osób-zwierząt”. I nie możemy znaleźć tej śrubki w tym bałaganie. Proszę, bądźcie weganami. A wtedy wszystko będzie razem naprawione, stabilne, silne. Moglibyśmy nawet uniknąć wojny światowej, jeśli do niej dojdzie. I moglibyśmy nawet zatrzymać te wszystkie silniejsze trzęsienia ziemi w Japonii, które nadejdą za kilka miesięcy. Wielu jasnowidzów, proroków, już przewidziało duże, silne, śmiertelne trzęsienie ziemi z tsunami, ponieważ dno oceanu już pęka i będzie się to powiększać.

Photo Caption: Bukiet Miłości Ofiarowany Wysokim Niebiosom z Sercem Pokornej Wdzięczności

Pobierz zdjęcie   

Obejrzyj więcej
Wszystkie części (2/7)
1
Między Mistrzem a uczniami
2025-05-11
3730 Poglądy
2
Między Mistrzem a uczniami
2025-05-12
3369 Poglądy
3
Między Mistrzem a uczniami
2025-05-13
2593 Poglądy
4
Między Mistrzem a uczniami
2025-05-14
2580 Poglądy
5
Między Mistrzem a uczniami
2025-05-15
2319 Poglądy
6
Między Mistrzem a uczniami
2025-05-16
1946 Poglądy
7
Między Mistrzem a uczniami
2025-05-17
2005 Poglądy
Obejrzyj więcej
Najnowsze filmy wideo
Godne uwagi wiadomości
2025-05-24
1 Poglądy
Między Mistrzem a uczniami
2025-05-24
1 Poglądy
Skróty
2025-05-23
195 Poglądy
Godne uwagi wiadomości
2025-05-23
602 Poglądy
Między Mistrzem a uczniami
2025-05-23
553 Poglądy
35:04
Godne uwagi wiadomości
2025-05-22
85 Poglądy
Udostępnij
Udostępnij dla
Umieść film
Rozpocznij od
Pobierz
Telefon komórkowy
Telefon komórkowy
iPhone
Android
Oglądaj w przeglądarce mobilnej
GO
GO
Prompt
OK
Aplikacja
Zeskanuj kod QR lub wybierz odpowiedni system telefoniczny do pobrania
iPhone
Android